Powstanie wszechświata jest bardzo tajemnicze i jak na razie
nie wiadomo do końca jak to się stało. Dziś najbardziej uznaną teorią na ten
temat jest oczywiście Wielki Wybuch. Dziś napisze o niej trochę więcej.
Serdecznie zapraszam na treść postu :)
Na początku nie było niczego, ani przestrzeni ani czasu.
Korzystając z modelu matematycznego można powiedzieć, że wszechświat powstał
jakieś 13.75 mld lat temu z obiektu (pkt) o nieskończonej gęstości. Nazywane
jest to osobliwością początkową. I ona w pewnym momencie T=0 (początek
istnienia, początek czasu) zaczęła rozszerzać się sama w sobie (albowiem wg
teorii wszechświat to wszystko co istnieje) i stygnąć. Pierwotnie temp była
ogromna i nie istniała materia. Po maleńkim ułamku sekundy powstały pierwsze
cząstki elementarne i promieniowanie. W miarę ochładzania temp wszechświata
cząstki elementarne – kwarki zaczęły się łączyć tworząc protony i neutrony, a
te z kolei łączyły się z elektronami tworząc pierwsze atomy wodoru i helu oraz
śladowe ilości helu. Cięższe pierwiastki powstały o wiele później w gwiazdach.
To oczywiście bardzo skrócona historia, ta z większa ilością szczegółów jest
niestety dość bardzo skomplikowana. Powiedzmy teraz to co najważniejsze. Wielki
Wybuch to jak na razie obowiązująca teoria powstania wszechświata, ale coraz
więcej naukowców twierdzi, że jest błędna. Wg niej wszechświat powstał z małego
gęstego i gorącego pkt na początku czasu, dając także początek przestrzeni.
Dzisiejsze wersje teorii wielkiego wybuchu są wzbogacone o inflację
kosmologiczną o której napisze w następnym poście.
Dowody
świadczące o poprawności teorii:
Najważniejszym argumentem przemawiającym za słusznością
teorii wielkiego wybuchu to odkrycie mikrofalowego promieniowania tła, które
jest pozostałością po gwałtownym powstaniu wszechświata. Jest takim jakby
echem. Aby lepiej zrozumieć na czym ono polega weźmy ognisko. Mamy drewno i
widzimy płomienie oraz czujemy ciepło. W miarę upływu czasu płomienie wygasają
i przestają być widoczne, ale jak przyłożymy ręce bliżej nadal odczujemy
ciepło. I to jest to echo. Wszechświat jest młody i nadal „odczuć” możemy to echo.
Poza tym dzisiejszy obraz wszechświata zgadza się z przewidywaniami przez
teorie wielkiego wybuchu.
przepraszam również za bardzo długą nieaktywność,
spowodowane to było "technicznymi problemami", że tak powiem, posty
będą pojawiać się już znacznie częściej, na razie jest krótki post, ale jeszcze
dziś dodam kolejny, który będzie nawiązywał do tego postu, dziękuje i
pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz