Cześć, dziś opiszę gwiazdy o typie widmowym ov, czyli czasem nazywane też błękitnymi karłami, ale to pojęcie jest częściej stosowane do hipotetycznego typu gwiazd, które moga powstac w skutek pewnych przekształceń czerwonego karła. w tym poście nazwy błękitnego karła będe używał do określenia gwiazd typu ov, gdyż są one błękitne i są gwiazdami ciągu głównego (dlatego określenie karzeł). Są to
największe gwiazdy mające bardzo duże masy i umierające „wybuchowo”. Zapraszam
na treść postu :)
Gwiazda o typie widmowym ov jest błękitnym karłem. Masę ma bardzo dużą od 8
do nawet 150 mas Słońca. Te gwiazdy żyją bardzo krótko i są tysiące razy
jaśniejsze od Słońca.
Jak powstaje błękitny karzeł?
Mgławica zapada się pod wpływem grawitacji. Powstaje w centrum obiekt,
który nabiera masy. Powstaje protogwiazda, która w swoim wnętrzu zwiększa
temperaturę. Gdy ta wzrośnie na tyle by zaczęła się fuzja przemienia się w
prawdziwą gwiazdę. Jak ta gwiazda ma mieć typ widmowy ov powstał błękitny karzeł. Zamienia wodór w hel, przy czym część zamienia w energie promieniowania
elektromagnetycznego, czyli światło, ciepło, mikrofale itd.
Jak umiera błękitny karzeł?
Błękitne karły produkują ciężkie pierwiastki. Po wyczerpaniu wodoru spalają
hel, węgiel itd. i w zależności od masy może dojąć nawet do żelaza. To jest
granica. Gwiazda nie może w jądrze wytworzyć pierwiastka cięższego od żelaza,
dlatego że fuzja żelaza pochłaniała by więcej energii niż produkowała. Tak więc
po wyprodukowaniu przez gwiazdę żelaza musi umrzeć a robi to w widowiskowy
sposób – wybucha jako supernowa. Jej zewnętrzne warstwy odlatują w kosmos we
wszystkich kierunkach z ogromna prędkością zapewne niszcząc pobliskie planety
układu. Jej jądro zapada się natomiast do rozmiarów gwiazdy neutronowej bądź
czarnej dziury. Gwiazda neutronowa jest supergęsta jedna jej łyżeczka od
herbaty może ważyć nawet miliard ton! Czarna dziura jest jeszcze dziwniejszym obiektem,
ale o tych 2 niesamowitych obiektach to już niedługo napiszę osobne posty. Co
do białych karłów to wybuchowi supernowej może towarzyszyć potężny rozbłysk
gamma. Jest to 2 dzety promieniowania gamma wystrzeliwane z prędkością światła
z biegunów gwiazdy. Mogą zniszczyć życie na swej drodze. Są bardzo
niszczycielskie i jasne. Można je dostrzec z 2 końca wszechświata. Niesamowite
zjawisko.
Na dziś to tyle zapraszam na następne posty :)
Ps. Przepraszam że tak długo nic nie publikowałem, ale z pewnych powodów
nie mogłem tego zrobić. Od dziś posty bd znacznie częściej się pojawiać.
Dziękuję i pozdrawiam :)
Niestety cały akapit "Jak umiera błękitny karzeł?" jest merytorycznie błędny. Błękitne karły, jak zakłada hipoteza, ewoluują z czerwonych karłów, które są jedynie do fuzji wodoru. Jest oczywiste, że ciężkich pierwiastków niż hel nie są w stanie produkować z racji na niewielką masę ergo ciśnienie i temperaturę. Warto podkreślić, że błękitne karły są tworem hipotetycznym gdyż przejście czerwony karzeł->błękitny karzeł trwa dłużej niż obecny wiek Wszechświata. Jest to spowodowane tym, że cały czerwony karzeł jest konwektywny i "spala" wodór bardzo powoli. Przypuszcza się, iż błekitny karzeł ewoluuje.ostatecznie do białego karła.
OdpowiedzUsuńtak to prawda, z tym że nazwy błekitny karzeł używa sie tez do nazywania gwiazd ciągu głównego, które sa najmasywniejszymi gwiazdami we wszechświecie. są to gwiazdy podobne do słońca z tym że znacznie masywniejsze i jaśniejsze. żyja tez krócej. faktycznie nazwy błekitny karzeł bardzo często używa się do opisu takiego ciała o którym pan tutaj pisze. jak narazie jest tylko hipotetyczny, gdyż wszechswiat jest za młody by taki obiekt mógł powstać. dziekuje bardzo za ta uwagę i pozdrawiam :)
Usuńciekawy wpis
OdpowiedzUsuńZapraszam do MNIE , będzie mi miło jak skomentujesz mojego bloga
A ja tak strasznie bym chciała,żeby blogi,komentarze ,cokolwiek,pisali ludzie,którzy choć raz w swoim życiu przeczytali jakąś ksiazke
OdpowiedzUsuń